Dane tekstu dla wyniku: | 1 |
Identyfikator tekstu: | IJPPAN_PolPr_DZa00861 |
Tytuł: | Planeta w sadzy |
Wydawca: | "Polskapresse". Oddział "Prasa Śląska" |
Źródło: | Dziennik Zachodni |
Kanał: | #kanal_prasa_dziennik |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | (sn), |
Data publikacji: | 2004-01-02 |
aukowcy zgodnie uważają, że wzrost stężenia dwutlenku węgla w powietrzu jest główną przyczyną ocieplenia się klimatu. Główną, lecz nie jedyną. Drugie miejsce wśród substancji podwyższających temperaturę Ziemi zajmuje — jak się okazuje — sadza. Ten czarny, miałki proszek składa się z mikroskopijnych drobin grafitu. Jest zatem, podobnie jak na przykład diament, jedną z postaci węgla.
W artykule opublikowanym ostatnio w prasie naukowej grupa geofizyków dowodzi, że sadza może aż w jednej trzeciej odpowiadać za wzrost ziemskich temperatur na Ziemi. — Co ciekawe, jeszcze kilka lat temu nie była ona w ogóle uwzględniania w bilansie cieplnym ziemskiej atmosfery — mówi główny autor pracy, prof. Mark Jacobson z Uniwersytetu Stanforda (USA). Z jego szacunków wynika, że 90 proc. sadzy, która znajduje się w powietrzu, pochodzi z czterech źródeł — ze spalania węgla, spalania gazu naturalnego, wykorzystania produktów ropopochodnych, takich jak olej napędowy i paliwo do silników lotniczych oraz z pożarów naturalnych. ( sn |