Dane tekstu dla wyniku: | 1 |
Identyfikator tekstu: | IJPPAN_DzP0500219 |
Tytuł: | Słowo o słowie |
Wydawca: | Jagiellonia |
Źródło: | Dziennik Polski |
Kanał: | #kanal_prasa_dziennik |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | Jerzy Bralczyk, |
Data publikacji: | 2005-09-16 |
"Patrzeć"? Czy można mówić też "patrzyć"? "Patrzyłam", czy "patrzałam"? "Patrzył" czy "patrzał"?
- Słowniki czasami dopuszczają różne wymowy i różne zapisy. I wtedy jesteśmy w kłopocie, bo jak? A, no właśnie - możemy i tak, i tak. Nic złego nie będzie, jeśli powie się, że ktoś "patrzył" i że ktoś "patrzał". To ostatnie może się niektórym wydać nieco dziwne, bo rzeczywiście jest trochę przestarzałe. "Patrzał", podobnie jak "patrzała". Raczej "patrzył" i "patrzyła". Słowniki i gramatycy przyjmują, a może i język także, że mamy dwa różne słowa inaczej także odmieniające się. "Patrzeć - patrzał" i "patrzyć - patrzył". Kłopot jest taki, że częściej mówimy "patrzeć", ale i "patrzył", czyli bierzemy bezokolicznik z jednego czasownika, a formy czasu przeszłego na przykład z drugiego. To także nie szkodzi, bo chyba tylko gdy odmieniamy, możemy ten błąd popełnić. A zatem jeśli "patrzeć" to "patrzał", a jeśli "patrzyć" to "patrzył". Ale jeśli ktoś chce używać bezokolicznika "patrzeć", a czasu przeszłego "patrzył", to błędu również nie popełni. |