Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_2002000000056
Tytuł:
Wydawca: Siedmioróg
Źródło: Zobaczysz, że pewnego dnia...
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_lit
Autorzy: Krystyna Boglar,  
Data publikacji: 1996
ch domach ze spękanymi murami i wiecznie wilgotnych podmurówkach. "Kiedy byłam w lesie? Z dziesięć lat temu. Na pierwszych i ostatnich koloniach w życiu. A tak było pięknie! Potężne dęby i wiotkie modrzewie z zielonymi palcami pierzastych gałązek. Wtedy jeszcze byłam szczęśliwa, choć tato dawno już nie żył. Kto mógł przypuścić, że tak się stanie? Nikt. A najmniej matka. Blada, spokojna, o łagodnym spojrzeniu sarny. Matka. Czy chciałabym ją znów zobaczyć? Boże, dlaczego tak się stało? Dlaczego?"
Plebania, jak każe małomiasteczkowy obyczaj, była przybudówką kościoła z czerwonej cegły. Wysmukła wieża ze złotym kurkiem na kilkumetrowym żelaznym krzyżu górowała nad niskimi domkami w małych ogródkach i ciasnymi uliczkami śródmieścia. Na rozległym placu w samym sercu miasta, ogrodzonym wybujałymi kasztanowcami, w każdy czwartek odbywał się targ. Sprzedawano drób, jajka, bawełnianą odzież i co tam kto miał. Od paru lat stronę zachodnią opanowali handlarze ze Wschodu. Oferowali mongolskie skóry, wietnamskie koszule, rosyjskie budziki i bezmarkowy sprzęt elektroniczny "jednorazowego użytku".
Mirella wspinała się wąską uliczką wiodącą od strony łąk. Pierwsze domki zżarte przez wilgoć i grzyb zasłaniały swe okna doniczkami z geranium. Potem były sklepiki, podwórka zasypane stertami desek i gruzu i wylot na część cywilizowaną: zalany słońcem rynek.