Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_3202000000088
Tytuł:
Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN
Źródło: Zrozumieć lodowce
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_nd
Autorzy: Jacek Jania,  
Data publikacji: 1988
pracować? Potas 40 zamienia się w gaz, który uchodzi ze skały lub miesza się z argonem atmosferycznym. Trudno znaleźć odpowiednią próbkę dobrze odizolowaną od otoczenia, by uchwycić stosunek potasu do argonu. Najlepiej udaje się to w plejstoceńskich skałach wulkanicznych. Na zachodzie Ameryki Północnej popioły wulkaniczne (nazywane Bishop Tuff) leżą na glinie morenowej (prawdopodobnie najstarszej w Ameryce). Metoda K ­ Ar wystawiła im metrykę na 710 000 lat, więc glina musi być jeszcze starsza!
Geofizycy i geologowie wymyślili jeszcze bardziej subtelną metodę datowania skał. W różnych warstwach skał wulkanicznych zaczęto badać szczątkowe namagnesowanie drobinek minerałów ferromagnetycznych. Lawy magnesują się w momencie stygnięcia zgodnie z działaniem ziemskiego pola magnetycznego. Wielkie było zdziwienie badaczy, gdy w niższych pokładach zakrzepniętej lawy odnaleźli namagnesowanie odwrotne, niż pozwala na to obecne pole magnetyczne. Więc albo od czasu wylewu lawy wulkan obrócił się o 1800, albo bieguny zamieniły się położeniem… Poważnie zainteresowano się tym zagadnieniem. Rozwinęły się badania paleomagnetyczne. Na obszarach wulkanicznych badano namagnesowanie starych warstw wylewów lawowych, datując je równocześnie metodą potasowo-argonową. Okazało się, że w niektórych dawnych okresach geologicz nych magnetyzm ziemski zmieniał bieguny: północny stawał się południowym, a południowy ­ północnym. Kilka razy zdarzyło się to w plejstocenie.
Nic by z tego nie przyszło naukowcom badającym wiek osadów polodowcowych, gdyby nie ziarenka minerałów ferromagnetycznych. Spokojnie osiadając w zbiorniku wodnym, ustawiają się zgodnie z przebiegiem linii sił pola magnetycznego. Na przedpolu lądolodów i lodowców zawsze pełno jest rozlewisk rzek i wielkich nieraz jezior. Zbadawszy paleomagnetyzm takich osadów, można wynik porównać ze wzorcem uzyskanym w skałach wulkanicznych, już wydatowanych metodą K ­ Ar. Uzyskuje się dokładność rzędu setek ty