Na terenie parku zamkniętego, gotowego do przyjęcia pierwszych samochodów, urzędowała już komisja techniczna w pełnym składzie i omawiała kryteria, według których wozy miały być klasyfikowane do poszczeg8lnych grup, Przewodniczący jeszcze raz apelował o dokładne przeprowadzanie badania technicznego wozów i nietolerowanie żadnych, nawet najdrobniejszych odchyleń od przepisów.
Przed stacją obsługi, znajdującą się w pobliżu hotelu, stał rząd samochodów rajdowych oczekujących na mycie. Kilka z nich wymagało drobnych napraw na kanale. Wśród podekscytowanych zawodników kręcił się redaktor Wyroba w towarzystwie wiotkiego młodzieńca
dźwigającego
magnetofon.
- Panie Andrzeju - podszedł do Osińskiego - co pan może powiedzieć po treningu?
|