– Czy znaczy, że mogę pić ją gdziekolwiek?
– W pawilonie herbaty osiąga się doskonałość, ale wszędzie ma ona jeden smak. W klasztorze osiąga się oświecenie, ale gdzie indziej też, tym bardziej. Wiesz, co tu jest napisane? – odwrócił się do wykaligrafowanego
kakemono
, zawieszonego naprzeciw Ewy – „Nie interesuje mnie nieśmiertelność, interesuje mnie smak herbaty”. Lo Tung, cesarski poeta. Chińczyk, mam słabość do Chińczyków i taoistów – westchnął rozbawiony.
– Więc nie zboczę ze swojej Drogi, jeżeli odejdę?
|