Dane tekstu dla wyniku: 48
Identyfikator tekstu: PWN_3102000000028
Tytuł:
Wydawca: Iskry
Źródło: Saga rodu Słonimskich
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_fakt
Autorzy: Janina Kumaniecka,  
Data publikacji: 2003
a rzecz w całym mieszkaniu. W salonie wśród regałów z książkami królował fortepian marki Diederichs Freres. Składowane wprost na podłodze nuty, partytury, para butów koncertowych utworzyły pod nim górę, dwugarbną niczym Giewont. Na widok instrumentu gospodarz przypomniał sobie, że wczoraj napisał hymn konserwatorium (słowa i muzykę), i uczynił mnie pierwszą słuchaczką. Gdy już machnęliśmy ręką na genealogię, wróciła z pracy jego żona Raisa, i drzewo natychmiast się znalazło. Wielkie jak baobab.
Pradziadek Chaim Zelig (Zinowij) Słonimski (1810-1904), białostocki Żyd z ortodoksyjnej rodziny, studiował Talmud i potajemnie czytał książki naukowe. Przez miłość do matematyki musiał rozwieść się z pierwszą żoną i wyjechać do Warszawy. Jego fenomenalne zdolności docenił wynalazca maszyny do liczenia, profesor Abraham Jakub Stern. Chaim Zelig udoskonalił maszynę przyszłego teścia, za co w Petersburgu odebrał prestiżową nagrodę Dawidowa. Przedstawiony w Berlinie królowi pruskiemu, otrzymał propozycję objęcia katedry matematyki (zrezygnował ze względów rodzinnych). W roku 1959 udoskonalił telegraf, lecz nie opatentował wynalazku, jak i wielu innych. "Długo odczuwał kłopoty materialne, ponieważ obca mu była umiejętność troszczenia się o swoje sprawy" - czytamy w encyklopedii Brockhausa-Efrona. Jako entuzjasta kształcenia Żydów założył pierwsze popularnonaukowe pismo hebrajskie, zamieszczał w nim własne studia z matematyki i filozofii. Pod koniec życia zajął się ogrodnictwem i garncarstwem, które także doskonalił.
Z trzech jego synów dwaj mieszkali w Warszawie, i z tej linii wywodzą się Antoni Słonimski i jego bratanek Piotr. Trzeci syn Leonid (1850-1918), prawnik po uniwersytecie kijowskim, wybrał Petersburg. Uznany publicysta, redaktor liberalnego "Wiestnika Jewropy", ożenił się z siostrą wybitnego historyka literatury, Faina Wengierową (1857-1944). W odróżnieniu od swego ojca Leonid nie nosił jarmułki, do surduta wiązał krawat, strzygł zarost zgodnie z modą i uważał się za rosyjskiego inteligenta. Obo