Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_3102000000072
Tytuł:
Wydawca: Iskry
Źródło: Twierdze kresowe Rzeczypospolitej
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_fakt
Autorzy: Stanisław Sławomir Nicieja,  
Data publikacji: 2006
Armia dowodzona przez Jana Sobieskiego liczyła ponad trzydzieści tysięcy żołnierzy. Hetman rozbił pod Chocimiem korpus turecki o podobnej sile. Walka rozpoczęła się 10 listopada, było przeraźliwie zimno, szczególnie mroźna noc dała się mocno Turkom we znaki. Sprzyjało to Polakom, zwłaszcza husarii dobrze i ciepło ubranej. Zziębnięci Turcy nie mieli w tych warunkach szans.
Przełomowym momentem bitwy był atak hetmana Stanisława Jabłonowskiego. Jazda polska, zbliżając się z obu stron do mostu na Dniestrze, stworzyła wrażenie, że przeciwnik nie będzie miał odwrotu. Tysiące Turków, w obawie przed zawaleniem się mostu, rzuciły się w panice do przeprawy, tratując się nawzajem. Wówczas jazda polska odcięła Turkom odwrót i to przypieczętowało ich kompletną klęskę Straty ponieśli ogromne. Około dwudziestu tysięcy zabitych. Polskie praktycznie niewielkie, bo około pięciuset zabitych i tysiąca rannych. W Rzeczypospolitej uznano, że był to wynik geniuszu dowódczego Jana Sobieskiego. To zwycięstwo otworzyło mu drogę do korony polskiej.
Turcy, którzy przeżyli szarżę, trafili do niewoli i zostali osiedleni na rdzennych ziemiach Polski, a z czasem ulegli kompletnej polonizacji. Jednym z takich Turków był prapradziadek wybitnego polskiego publicysty Jana Edmunda Osmańczyka. Przezwisko, późniejszy przydomek Osmańczyk, zostało z czasem dla spolszczającego się, ożenionego ze Ślązaczką, żołnierza tureckiego nazwiskiem, które dziś jest synonimem śląskości i polskości. Edmund Osmańczyk, autor między innymi Spraw Polaków i Encykloped