Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_PolPr_GKd02135
Tytuł: Teraz rexton
Wydawca: "Polskapresse". Oddział "Prasa Krakowska"
Źródło: Gazeta Krakowska
Kanał: #kanal_prasa_dziennik
Typ: #typ_publ
Autorzy: mw,  
Data publikacji: 2004-11-24
Ssangyong znowu w Polsce
Po latach nieobecności na polski rynek wraca firma Ssangyong. W pamięci krajanów na powno zostały jeszcze terenowe modele musso i korando. Dzisiejsza oferta zawiera oprócz wymienionych wcześniej (oczywiście mocno zmienionych), również najnowszego rextona. Ten luksusowy wszędołaz dostępny jest nad Wisłą w wersjach osobowych, jak i ciężarowych (spełnia wymogi wzoru Lisaka!), w cenie od 122 tysięcy złotych netto. Klienci mogą wybierać między jednostką benzynową 3,2 litra oraz dwoma dieslami o pojemnościach 2,7 i 2,9 litra. Rexton to jeden z niewielu już przedstawicieli tradycyjnej konstrukcji samochodu terenowego. Podczas gdy większość producentów przechodzi w kierunku nadwozia samonośnego, Ssangyong wciąż trzyma się układu kabiny osadzonej na solidnej ramie. Takie rozwiązanie, choć skutkujące wyższą masą samochodu, daje możliwość uzyskania większej sztywności nadwozia, a przez to również wyższej sprawności w terenie. Nie bez znaczenia jest także fakt, że do rextona można podpiąć nawet 3,5 –tonową przyczepę – ot, choćby z łodzią żaglową. W zatrzymaniu takiego zestawu skutecznie pomogą cztery hamulce tarczowe. Do dyspozycji kierowcy są układy ABS, ESP, asystent hamowania BAS. Równie klasyczny jak konstrukcja nadwozia jest układ napędowy. W szosowych warunkach napędzane są koła tylnej osi. W trudniejszych warunkach kierowca sam może dołączyć przednią oś, zaś w przypadku układu TOD dzieje się to wszystko automatycznie. W ciężkim terenie przydatny będzie reduktor. W obszernym wnętrzu wygodnie podróżować będzie pięć osób. Seryjna klimatyzacja umili jazdę, podobnie jak dobry zestaw audio (szkoda, że bez RDS-u ). Wygodne siedzenia mogą być pokryte skórą, a pojemność bagażnika zawiera się w zakresie od 580 do 1930 litrów. Dość przyjemne wrażenie robią użyte do wykończenia kabiny materiały, choć przyznam iż imitacja drewna mogłaby być wyższej klasy. Paleta silnikowa składa się z jednej jednostki benzynowej (poj. 3,2 V6 moc 220 KM) oraz dwóch diesli (poj. 2,9 oraz 2.7 litra). Jednostka wysokoprężna o wyższej pojemności jest — paradoksalnie — słabsza, oferując 120 KM. Mniejszy diesel wykorzystuje technikę common rail, przez co kierowca ma pod nogą aż 163 KM.