yczną i społeczną. Kilkakrotnie posłował na sejm pruski. Był jednym z współtwórców Poznańskiego Towarzystwa Naukowego i długoletnim jego prezesem. W 1870 roku w Żabikowie koło Poznania założył Wyższą Szkołę Rolniczą im. Heleny Cieszkowskiej (dla uczczenia pamięci swej wcześnie zmarłej żony). Warto może jeszcze wspomnieć, że już w latach czterdziestych XIX wieku Cieszkowski z wizjonerską intuicją przewidywał rozwój komunikacji, który doprowadzić miał do zjednoczenia Europy - "Europy bez granic".
Po śmierci Augusta Cieszkowskiego Sucha przeszła na jego syna, także Augusta, a później - na wnuka. Ten, będąc bezdzietnym, usynowił kilkoro kuzynów, między których podzielił swój majątek. Dobra z Suchą przypadły w udziale
Felicjanowi
Dembińskiemu, który odtąd przybrał drugie nazwisko Cieszkowski. W roku 1945 stał się on ofiarą dekretu o reformie rolnej. Właściwie ofiarą stał się dwór w Suchej, w którym zamieszkali pracownicy Państwowego Gospodarstwa Rybnego.
I to jest właśnie dogodny moment, by związkom reprezentacyjnych rezydencji z państwowymi gospodarstwami rolnymi poświęcić chwilę uwagi. Po roku 1945 wiele dworów i pałaców przeszło na własność lub w użytkowanie państwowych gospodarstw rolnych. Traktowano to jako akt sprawiedliwości dziejowej i nikt wówczas nie zastanawiał się nad tym, czy kierownictwo tych gospodarstw będzie miało chęć, warunki i możliwości konserwacji obiektów zabytkowych. To chyba w ogóle nie wchodziło w rachubę. Kiedy pod ko
|