Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_3102000000029
Tytuł:
Wydawca: Iskry
Źródło: Sprawa premiera Leona Kozłowskiego : zdrajca czy ofiara
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_fakt
Autorzy: Maciej Kozłowski,  
Data publikacji: 2005
ystko o czym więźniowie wiedzą to , że przyjaźń stalinowsko-hitlerowska kwitnie. W pamiętnikach Leon Kozłowski obszernie pisze o swych przewidywaniach co do wybuchu wojny między oboma totalitaryzmami. Czy jednak rzeczywiście żywił wówczas takie przekonanie, czy też te fragmenty dopisał niejako ex post, trudno stwierdzić. Z licznych znanych nam relacji z więzień i łagrów wiemy, że w więzieniach panowało powszechne oczekiwanie na wybuch wojny, gdyż tylko ona niosła pewne nadzieję na odmianę losu.
Z początkiem 1941 roku znów rozpoczęło się śledztwo. Zachował się protokół z 8 i 9 stycznia 1941 r. ( błędnie datowany w maszynopisie na rok 1940). To przesłuchanie trwało kilkanaście godzin, całą noc z 8 na 9 - tego i kilka godzin dna następnego. Śledczego interesowała przede wszystkim działalność polityczna Leona Kozłowskiego w okresie walk o niepodległość, jego aktywność w Związku walki Czynnej, w POW i w Legionach. A także szczegóły jego późniejszej działalności politycznej w ramach rządu. Jest to najobszerniejszy z zachowanych protokołów śledztwa i obejmuje czternaście stron maszynopisu. Stanowi po części powtórzenia, a po części uzupełnieni e napisanego kilka miesięcy wcześniej curriculum vitae.
W połowie kwietnia 1941 r. w sytuacji Leona Kozłowskiego nastąpił nagły zwrot. Pierwszym namacalnym dowodem zmiany sytuacji więźnia stało się odebranie dodatkowej porcji jedzenia i powrót do głodowych racji z przed pół roku. Śledztwo zatacza jakby koło i powraca do tych wątków. które pojawiły się we Lwowie: antysowiecka działalność, walka z ruchem rewolucyjnym, wysługiwanie się światowej burżuazji. Gdy Kozłowski odmawia przyznania się do winy, a co gorzej, odpiera zarzuty jako całkowicie bezpod