Dane tekstu dla wyniku: | 1 |
Identyfikator tekstu: | IJPPAN_p00002605019 |
Tytuł: | Czarna konspira |
Wydawca: | Polityka - Spółdzielnia Pracy |
Źródło: | Polityka nr 2306 |
Kanał: | #kanal_prasa_tygodnik |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | Ryszarda Socha, |
Data publikacji: | 2001-07-14 |
Goście wujka Adolfa
W Polsce też co i rusz w jakimś mieście odbywa się takie prywatne przyjęcie, w cenie 35-40 zł za bilet. Skinowskie zespoły występują podobno po kosztach własnych, a utrzymują się z dochodów ze sprzedaży płyt oraz kaset. W przypadku koncertu w Gdańsku Oruni, żeby uzyskać informację o miejscu zbiórki, trzeba było odbyć kilka rozmów telefonicznych, w tym przejść coś na kształt egzaminu ze znajomości skinowskich zespołów. Zbiórka była pod pubem w Gdańsku Wrzeszczu. Stamtąd wyruszyli na drugi kraniec miasta. Przy dworcu dołączyli do nich koledzy z innych miast. W strojach organizacyjnych (czarne kurtki, ciężkie buty) przemaszerowali przez Orunię do pubu wynajętego na koncert. Wszystko zamknęło się w czterech ścianach. Stróże prawa bezradnie rozłożyli ręce. Nie ma dowodów, że propagowano treści faszystowskie, rasistowskie czy inne zabronione prawem. - To nieprawda, że w ramach obowiązującego prawa nic nie możemy zrobić - uważa jednak Jan Adamowicz z UOP w Olsztynie. Do takiego stanowiska dość długo w olsztyńskiej delegaturze dojrzewali. W lutym 1999 r. otrzymali sygnał od Niemców z Urzędu Ochrony Konstytucji, który kontrolował korespondencję swoich neonazistowskich liderów: młody neofaszysta z Olsztyna poszukiwał materiałów wybuchowych, żeby wysadzać żydowskie mieszkania. W centrum miasta raz po raz dochodziło do napaści i pobić dokonywany |