Z obu jego stron wznosiły się skaliste, strome zbocza żółtaworudych gór.
Od tego dzikiego, posępnego krajobrazu dziwnie odbijały mizerne urządzenia turystyczne: budka z kasą
biletową
, kiosk z napojami i ze słodyczami, tablice ze wskazówkami dla turystów.
Natomiast znakomicie zgadzał się z otoczeniem wygląd tutejszych przewodników.
|