Austria wykorzystała fakt, że Napoleon uwikłał się od roku w niepomyślną wojnę hiszpańską, i postanowiła próbować odwetu za niedawno poniesione klęski. Pierwsze starcie dwu głównych armii: austriackiej i francuskiej, nastąpić miało w Bawarii.
Na Księstwo Warszawskie uderzył równocześnie korpus arcyks. Ferdynanda d'Este w sile 32 tys. ludzi. Napoleon zlekceważył ten drugorzędny jego zdaniem teren działań i pozostawił w Polsce niespełna 16 tys. żołnierzy. Pod Raszynem, 19 IV 1809 r., ks. Józef zastąpił drogę nieprzyjacielowi, broniąc mu dostępu do stolicy. W sześciogodzinnej bitwie z
przeważającym
dwukrotnie przeciwnikiem piechur polski dał dowód wytrwałości, karności i męstwa; utrzymał swe pozycje i zadał nieprzyjacielowi znaczne straty. Bezpośrednio po bitwie ks.Józef cofnął się jednak do Warszawy i rezygnując z obrony miasta oddał je Austriakom bez dalszej walki.
Złożona z arystokratów Rada Stanu bezradnie oglądała się na pomoc Napoleona.
|