Dane tekstu dla wyniku: | 1 |
Identyfikator tekstu: | PWN_1202900000439 |
Tytuł: | Czy Żydom grozi duchowy Holocaust? |
Wydawca: | |
Źródło: | Fronda nr 9-10 |
Kanał: | #kanal_prasa_inne |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | Marek Konopko , Marek Konopko, |
Data publikacji: | 1998 |
y na śmierć biernie i bez oporu. Ta ostatnia postawa była odrzucana zarówno przez Żydów z USA, jak i z Izraela. Jak pisze rabin Sherwin, "odcinano się od tych, którym udało się przeżyć nazistowskie obozy śmierci, gdy przybywali oni do Izraela po wojnie. Nazywano ich w izraelskim slangu 'sabon' - 'mydło'. Takie nastawienie było klasycznym wyrazem ideologii syjonistycznej, która uważała Żydów z diaspory za fizycznie i psychicznie słabych oraz pozbawionych kręgosłupa, zasługujących na potępienie".
Stosunek Żydów amerykańskich i izraelskich do Holocaustu zmienił się zasadniczo dopiero po roku 1967, po wojnie sześciodniowej , którą postrzegano jako zagrożenie dla państwa Izrael. Wiele mówiło się wtedy o groźbie "drugiego Holocaustu". Byron L. Sherwin konstatuje, że "wojna sześciodniowa w Izraelu w 1967 roku była wydarzeniem, które rozstrzygająco wpłynęło na wyartykułowanie się religii obywatelskiej amerykańskich Żydów. Odtąd nie Synagoga, ale świecki ruch Jewish Community Federation zdominował życie wspólnot żydowskich w Stanach Zjednoczonych". Gdyby chcieć w jednym zdaniu oddać stosunek Żydów amerykańskich i izraelskich do Holocaustu oraz zawrzeć w nim podstawowy dogmat ich religii obywatelskiej - to brzmiało by ono: "Nigdy więcej!". To znaczy: Żydów amerykańskich i izraelskich nie może nigdy spotkać to, co spotkało Żydów europejskich. W takiej koncepcji świat jest postrzegany jako zagrożenie dla żydowskiej egzystencji, zaś dla przetrwania Żydów podstawowe znaczenie ma fakt istnienia państwa Izrael (ewentualnie jeszcze wpływowej dias |