Dziwnie na mnie spogląda. Puszczyk. I ta cała jego banda... Ta Kenna Selborne...
A Bonhart? Bonhart to nieobliczalny sadysta. Gdy mówi o Ciri, głos drży mu z wściekłości. W zależności od
widzimisię
pojmaną dziewczynę gotów zakatować albo porwać, by kazać jej walczyć na arenach. Układ z Vilgefortzem? On za nic będzie miał ten układ. Zwłaszcza teraz, gdy Vilgefortz...
Wyjął ksenogloz zza pazuchy.
|