IMAGINACJA
Jako motyl płocha, powiewna, Odleciała od ściany dziewica; Może jakaś zaklęta królewna? Królewna –lub
czarnoksiężnica
? Przypomnij! widziałeś jéj lica, Przypomnij! do kogoś podobna, Przypomnij! Tamta była pasępna i patrzała skromniéj, U téj szata gwiazdami ozdobna, To gwiazdy prawdziwe – to światy, Błyszczą na szafirze szaty... Jest to pasterka z gwiazd sioła. Kosz na głowie, w koszu kwiaty, I twarz anioła.
STRACH
|