Dane tekstu dla wyniku:	1
Identyfikator tekstu:	PELCRA_1303919950707
Tytuł:	TRUDNĄ URODĄ
Wydawca:	Agora S.A.
Źródło:	Gazeta Wyborcza
Kanał:	#kanal_prasa_dziennik
Typ:	#typ_publ
Autorzy:	Jaroslaw2 Krawczyk,
Data publikacji:	1995-07-07
atalnie, bo pod Cydzyną, gdzie - jak wie każde polskie dziecko - w roku 972 Prapolacy zdrowo przetrzepali zastępy margrabiego Hodona. W cztery lata później walczył w straszliwej batalii nad Tongerą, w której ziomkowie Zygfryda podobno pogromili Słowian połabskich, ale jakoś dziwnie, bo po wiktorii zaraz udali się do domu. Wreszcie, w roku 990 dzielnie stawał przeciw Wieletom (byli to Słowianie-poganie, wyjątkowo nieużyci), nieszczęściem spadł z konia tak nieumiejętnie, że prędko wyzionął ducha. W sumie: nie poszło mu ze Słowianami jak na kółkach, toteż nie trzeba się dziwić, że jego syn nie szczędzi im w swej kronice słów nabrzmiałych prawdziwą goryczą. Szczególnie działał mu na nerwy mój ulubiony władca słowiański wczesnego średniowiecza, Bolesław Chrobry, a to zapewne z tej przyczyny, że doskonale radził sobie z Niemcami, do woli robiąc ich w trąbę . Zresztą, za Ruskimi Thietmar też specjalnie nie przepadał, wytykając Włodzimierzowi Wielkiemu, że "nosił opaskę podniecającą na lędźwiach, aby pobudzić jeszcze silniej wrodzoną lubieżność" . Czasem przymawia rozmaitym Słowianom jeszcze paskudniej, a mimo to zawsze czytam jego kronikę z ogromną przyjemnością, jak fantastyczną baśń, gdzie dziwne są widzenia, wielkie cuda i prawdziwe czary. Polityka polityką, interes interesem, ale rzeczy i sprawy, też te najprostsze, toczą się w zasięgu bożej ręki, która wciąż daje ludziom różne znaki, a od czasu do czasu wymierza im sprawiedliwość - stanowczo i na miejscu. Jest też diabeł: ani abstrakcyjny symbol zła, ani chochlikowaty diabełek, ale