Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_k123356
Tytuł:
Wydawca: Czytelnik
Źródło: Wojna futbolowa
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_fakt
Autorzy: Ryszard Kapuściński ,  
Data publikacji: 2005
zić sobie tego zgrzytu, jakim w stosunkach między ludźmi jest każde przejście od symetrii do asymetrii. Czasem człowiek siedzący za biurkiem opuszcza je i odbywa z nami rozmowę w drugim końcu gabinetu, w fotelach albo przy okrągłym stole. Człowiek ten zdaje sobie sprawę, czym jest biurko, i wie, że pogawędka ludzi nim rozdzielonych przypomina rozmowę sierżanta siedzącego w kopule bojowego czołgu z wystraszonym i nieopierzonym rekrutem, stojącym na baczność na wprost lufy śmiercionośnego działa.
40. Ale choćby mój szef posadził mnie wówczas za biurkiem z hebanu inkrustowanego masą perłową - i tak bym uciekł. Siedząc za biurkiem czuję zbliżający się koniec, ginę. Biurko ma bowiem jeszcze jedną niebezpieczną właściwość - może służyć za instrument samousprawiedliwienia. Czuję to w okresach kryzysu, kiedy nie mogę nic napisać. Wówczas zaczyna kusić mnie myśl, żeby schować się za biurkiem. Nie piszę, bo mam na głowie ważne sprawy, co tam pisanie, pisanie nie ma znaczenia. Jesteśmy rozgrzeszeni, biurko posłużyło nam za ekwiwalent, stało się wartością rekompensującą.
Czas najwyższy, abym zaczął pisać następną nigdy nienapisaną książkę