Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_PolPr_SlP00776
Tytuł: Sekretów kilka małego ćwirka
Wydawca: Polskapresse". Oddział "Prasa Wrocławska"
Źródło: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Kanał: #kanal_prasa_dziennik
Typ: #typ_publ
Autorzy: Anna Gabińska,  
Data publikacji: 2006-09-30
Nie rzuca się w oczy. Samca natura ubrała w brązowy frak z czarnym śliniakiem na podgardlu. Kuzyn mazurek ma dodatkowo czarne rumieńce na policzkach. Gdy Afrodyta podpowie wróblowi, że czas się rozmnożyć, dziób z szarego robi mu się czarny.
Samica w każdej porze roku wygląda równie szaro. Ale, podobnie jak w samcu, drzemie w niej demon seksu. Gdy zaczyna się pora lęgów (od dwóch do czterech razy w roku), wróble kopulują całymi dniami. Od kwietnia do sierpnia samica składa 5-6 jaj. Bywają białe, niebieskobiałe, bladozielone lub szare z jasnoszarymi plamami. Gniazda robią w szczelinach budynków, pod dachami, w dziuplach i skrzynkach lęgowych, często w gniazdach jaskółek. Czasem rozzłoszczone oknówki potrafią zamienić swoje serca w lód i zamurować żywcem składającą jaja wróblicę ! Wróble lubią wprowadzać się jako sublokatorzy do bociana. Jeśli jednak sami zdecydują się na budowę domu, ma on kształt kuli z bocznym wejściem. Jest uwity ze źdźbeł trawy, słomy, piór. Dla ornitologów takie gniazdo, zakryte od góry dla ochrony przed słońcem, to dowód na obce pochodzenie wróbla – z klimatu znacznie cieplejszego niż nasz.
Gdy się jaja uda złożyć szczęśliwie, wysiadują je przez dwa tygodnie oboje rodzice. Wtedy wróbel w poszukiwaniu pokładów białka dla swoich młodych, poluje na gąsienice. Pisklęta, szare jak matka, opuszczają gniazdo po trzech tygodniach. •