Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_k12434
Tytuł:
Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN SA
Źródło: Dynastia Piastów w Polsce
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_nd
Autorzy: Marek Kazimierz Barański,  
Data publikacji: 2005
Cesarz zaproponował małżeństwo swego syna Wacława z jedną z córek Kazimierza i Jadwigi żagańskiej. Aby małżeństwo to było możliwe, zaczął się starać u papieża o legitymizację polskich księżniczek oraz o dyspensę, gdyż młodych, a raczej jeszcze dzieci, łączyło bliskie pokrewieństwo. Z tym małżeństwem Karol zaczął wiązać dalej idące plany dotyczące sukcesji tronu polskiego.
Kazimierz Wielki nie miał syna. Z pierwszego małżeństwa z Anną doczekał się tylko córek, następne, z Adelajdą heską, było bezdzietne. Był to zresztą nieudany związek. Rozpadł się niemal natychmiast po ślubie, królowa Adelajda żyła w oddaleniu od Kazimierza, król zachowywał się tak, jakby nie miał żony. Jednak małżeństwo to nie zostało rozwiązane, trudno było na to uzyskać zgodę papieża. Sytuacja taka odpowiadała Andegawenom, którzy nie musieli obawiać się narodzin legalnego syna Kazimierza, wygodna też była dla Luksemburgów. Tymczasem Kazimierz poznał w 1356 r. w Pradze piękną wdowę Krystynę Rokiczańską i zapałał do niej wielką miłością. Gdy Krystyna nie chciała mu ulec, domagając się ślubu, Kazimierz ożenił się z nią. Była to bigamia, król nie miał przecież rozwodu z Adelajdą. To nielegalne małżeństwo trwało kilka lat, zanim król oddalił Krystynę. Po rozstaniu z piękną mieszczką Kazimierz postanowił ożenić się z Jadwigą, córką księcia żagańskiego Henryka V. Małżeństwo to było pożądane choćby ze względu na konieczność doczekania się legalnego syna. Jednak nadal trwał formalnie związek z Adelajdą. Królowa wprawdzie wyjechała już z Polski, ale wysyłała skargi i protesty do papieża, domagając się przywrócenia jej praw. Kazimierz chciał uregulować sytuację i rozpoczął starania o unieważnienie małżeństwa z Adelajdą. Prosił też o dyspensę na poślubienie Jadwigi, z którą łączyło go bliskie pokrewieństwo. Niestety nie mógł doczekać się pozytywnej decyzji papieża. Mimo to zdecydował się na ślub. Został on zawarty na podstawie sfałszowanego dokumentu papieskiego. Zanosiło się na skandal. Sprawę jednak zatuszowano, kuria papieska uznała, że nie było fałszerstwa, tylko nieporozumienie. W Polsce Jadwiga znalazła pełne uznanie, była uważana za legalną królową. Jednak jej sytuacja na arenie międzynarodowej nie była taka jasna. Co więcej, nie urodziła Kazimierzowi syna, tylko córki. Z powodu niejasnej sytuacji prawnej małżeństwa ich rodziców, każda z nich wymagała legitymizacji papieskiej.
W 1369 r. mogło się wydawać, że mimo układu zawartego między Piastami i Andegawenami sprawa sukcesji po Kazimierzu znowu stała się otwarta. Wprawdzie Kazimierz nadal nie miał syna, ale Ludwik węgierski też był bezdzietny. Ponadto zmarł Jan, drugi z Andegawenów, którego uwzględniały układy sukcesyjne. Z powodu swej bezdzietności Ludwik zaczął przygotowywać następstwo po sobie dla swego kuzyna Karola, księcia Durazzo. Książę Karol mógł oczywiście zostać królem Węgier, nie miał on jednak praw do k