Dane tekstu dla wyniku: | 1 |
Identyfikator tekstu: | IJPPAN_p00002623085 |
Tytuł: | Sam miód |
Wydawca: | Polityka - Spółdzielnia Pracy |
Źródło: | Polityka nr 2570 |
Kanał: | #kanal_prasa_tygodnik |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | Barbara Pietkiewicz, |
Data publikacji: | 2006-09-09 |
szczególnie ważne. Właśnie Paweł zatelefonował z rozwożenia narzędzi po okolicy - Boże, jak ważna jest dla nich komórka - że zaraz skończy i żeby ugotować barszcz, za którym wszyscy po prostu przepadają. Więc Mariola bierze duży gar, wrzuca buraki, kartofle, kawał mięcha. Wraca Paweł, wszyscy obsiadają stół w kuchni i zupa znika. Zostało jeszcze w garnku na poprawiny, ale do wieczora śladu po niej nie będzie. A na kolację ryby marynowane, kaszanka, kiełbasa i szynki domowe ze swojego świniaka.
Nazajutrz przyjadą bracia. Rysiek spod Malborka przywiezie ryby. Paweł co prawda ma własny, wykopany obok domu staw, ale on dopiero jest zarybiany. Każdą rybę, którą złowi w Pisie, wrzuca do stawu. Kocha łowić ryby i ma do tego niesamowity dryg . Rysiek spod Malborka jest Pawłowi najbliższy z trzech braci, ale z pozostałymi też żyje w braterskiej zgodzie. Ryszard ma siedmioro dzieci i mieszka na popegeerowskiej wsi. Odkąd dojeżdża do pracy w stoczni, choć to daleko, biedy nie mają. Też pracowity. |