- A fenomenem było odrodzenie się religijności w Nowej Hucie.
J.T.: Na jedno chciałem zwrócić wam uwagę. Otóż w literaturze sowieckiej pojawiała się czasem postać dobrego dziadka -
Rosjanina
, który był naturalnie dobry i swą naturalną dobrocią stawiał granice walce klas. Myślę, że także w Polsce powszechniej niż moc wiary opierał się komunizmowi zdrowy rozsądek połączony z naturalną dobrocią.
Przekonanie, że pewnych świństw się nawet wrogowi nie robi, stanowiło potężną barierę, powstrzymującą ludzi przed przejściem na stronę komuny.
|