Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PELCRA_1303919970913
Tytuł: Czy Bóg rozumie po słowacku?
Wydawca: Agora S.A.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Kanał: #kanal_prasa_dziennik
Typ: #typ_publ
Autorzy: Joanna Szczęsna,  
Data publikacji: 1997-09-13
- Paradoksalnie, relacje polsko-niemieckie wcale nie są najtrudniejsze. Różne elementy odegrały rolę w zmianie naszego stosunku do Niemców. Ich zamożność, fakt, że przez nich prowadzi nasza droga na Zachód, to, że nam imponują jako gospodarze, jako biznesmeni. W efekcie w wyborach samorządowych Polacy często głosują na Niemców. Bo uważają, że oni są dobrymi gospodarzami, że umieją zarządzać.
Poza tym niewątpliwie pozytywną rolę odgrywa sensowna polityka rządu niemieckiego, który daje duże wsparcie dla działalności charytatywnej, gospodarczej. Ta pomoc nie jest wyłącznie pomocą dla mniejszości niemieckiej, tylko dla całej lokalnej społeczności, dla wspólnoty. Zaś Niemcy na Opolszczyźnie mają wystarczająco rozsądku, by rozumieć, że ta polska mniejszość jest w ogóle większością i trzeba się z nią porozumieć. W tej poprawie stosunków olbrzymią rolę odgrywa też biskup Nossol, który bardzo wyraźnie mówi, że Opolszczyzna to jest też niemiecka mała ojczyzna i trzeba to uszanować.
Kiedy wybuchł spór o tablice stawiane ku czci poległych na froncie II wojny Niemców, powołano komisję, w skład której wszedł biskup Nossol, czy też jego przedstawiciel, władze centralne, władze wojewódzkie, związek Niemców. I po prostu uzgodniono, jak mają wyglądać tablice. Wszystkie są teraz jednakowe. Jest na nich krzyż, imię i nazwisko, gdzie poległ, skąd pochodził. Nazwy miejscowości podaje się w ich brzmieniu sprzed 1937 r., bo wtedy władze hitlerowskie dokonały zmiany nazw. Więc nazwa jes