Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_p00092240
Tytuł: Anna połączyła rodziny
Wydawca: Wydawnicza Spółdzielnia Pracy "STOPKA"
Źródło: Tygodnik Siedlecki
Kanał: #kanal_prasa_tygodnik
Typ: #typ_publ
Autorzy: Tekst i zdjęcie Justyna Pycka,  
Data publikacji: 2008-07-29
ci członków obydwu rodów. Pomagał jej ksiądz kanonik, Stanisław Dzyr z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Adamowie. Powoli, krok po kroku, powstawało drzewo genealogiczne. Na światło dziennie przy okazji wyszło wiele ciekawostek. Okazało się na przykład, że babcia pani Ani, Salomea Dzido z domu Szczęśniak, urodziła dwoje dzieci, które wcześnie umarły. – Nie miałam o tym pojęcia. Ten fakt niczego wprawdzie nie zmienia, ale takie rzeczy warto o własnej rodzinie wiedzieć – przyznaje pani Ania.
Udało jej się odtworzyć historię Dzidów od początku siedemnastego wieku. W przypadku Szczęśniaków, najstarszą odgrzebaną datą jest 1765 rok. Kiedy pozostali członkowie rodziny dowiedzieli się, że Anna szuka korzeni, zaczęli jej pomagać. Dzięki pomocy bliższych i dalszych krewnych, do zebranych dokumentów zostały dołączone zdjęcia. Szczęśniakowie i Dzidowie znajdowali je w starych albumach, w zakurzonych pudłach, stojących na strychach. W ten sposób powstał album rodzinny. Otwiera je zdanie: „Z szacunku dla moich dziadków – Salomei i Floriana Dzido, moich pradziadków – Ludwiki i Aleksandra Dzido oraz Marianny i Franciszka Szczęśniak – moich prapradziadków zarówno z rodu Dzidów, jak i Szczęśniaków. Dziękując za to, że byli, pracowali, kochali, walczyli. Dziękując za to, że także dzięki nim jestem na tym świecie – Anna Wiszniewska”. W albumie znalazły się drzewa genealogiczne obydwu rodów, dokumenty i fotografie. Kiedy album był już gotowy, Annie Wiszniewskiej pozostało tylko ustalenie terminu zjazdu. On też nie był przypadkowy. Młoda prawniczka wybrała dzień 20. rocznicy śmierci jej dziadka, Floriana Dzido. Od początku zdawała sobie sprawę, że nie wszystkich uda jej się przekonać do udziału w zjeździe. Mimo to zjawiło się sto trzydzieści osób. Wzruszeni i zaskoczeni W sobotę 26 lipca do Adamowa zjechali się potomkowie Dzidów i Szczęśniaków z: Gdyni, Białobrzegów Radomskich i Mazur.
Najwięcej gości przyjechało z: Łukowa, Adamowa i Gułowa. Zjazd rozpoczął się w kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego w Adamowie. Najpierw odbył się koncert muzyki sakralnej, potem została odprawiona msza św. - odprawił ją ks. Stanisław Dzyr. Po nabożeństwie stu trzydziestu uczestników zjazdu przeszło do Gminnego Domu Kultury. Po wspólnym toaście i obiedzie, goście obejrzeli prezentację multimedialną. Zawierała dokumenty i zdjęcia rodzin, złożonych z potomków Dzidów, Szczęśniaków i