Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_k0klasyk707
Tytuł:
Wydawca: www
Źródło: Rok 1794
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_lit
Autorzy: Władysław Reymont,  
Data publikacji: 1918
Zebranie miało być liczne i ważne; schodzili się cechmistrze najważniejszych kunsztów i starsza czeladź na generalną naradę i złożenie uroczystej przysięgi.
Długa, sklepiona izba od frontu, gdzie zwyczajnie stały szewskie warstaty, przemieniła się nie do poznania; umieciona, wysypana żółtym piaskiem, zastawiona rzędami krzeseł i ław, obitych zieloną trypą, dawała podobieństwo sali przyjęć. Okiennice były zawarte i przysłonięte, niskie szafy pełne skór i kopyt zginęły pod zielonymi kitajkami. Pod okrągłym saskim piecem, ściśniętym mosiężnymi obręczami, ustawiono stoliki i dwa paradne fotele dla księdza i komisarza Głównej Rady. W mosiężnych świecznikach, poustawianych na szafach, jarzyły się grube świece z blichowanego wosku. Na jednej ze ścian i w miejscu widnym wisiał Kościuszko, wyobrażony czarną farbą i otoczony wieńcem z bukszpanowych gałązek. Konterfekt Naczelnika dziwnie utrafiony rzucał się w oczy i zdawał się panować nad całą izbą.
- Maryniu, trzeba nieco wykadzić! Nie każdy uważa zapach skór za larendogrę.