Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_3102000000008
Tytuł:
Wydawca: Instytut Literacki
Źródło: Szkice piórkiem : (Francja 1940-1944)
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_fakt
Autorzy: Andrzej Bobkowski,  
Data publikacji: 1957
tę samą zasadę powtórzył mi ojciec przy pierwszej dyskusji. "Odkładaj poprawkę". Było to znacznie trudniejsze niż przy strzelaniu... Chciałbym nauczyć się tego kiedyś naprawdę. Ale jak, u diabła, myśleć w tym świecie z "odkładaniem poprawki"? Robi się, co można i kwita. Zresztą ta butelka, jeżeli myślała, gdy do niej strzelałem, na pewno nie "odkładała poprawki". Do nas strzelają! Powiedziałem to półgłosem do siebie, bazgrząc w notatniku negatywy. Tadzio spojrzał na mnie z wyraźnym niepokojem.
Pojechaliśmy do starego Monte Carlo. Gdyby istniały tego rodzaju muzea, to stare Monte Carlo należałoby w jednym z nich umieścić. Po wyjeździe z miasta rozbieramy się. Wieczorny powiew od morza jest chłodny, światło jest miękkie i puszyste , spokojne. Całe wybrzeże, przed pójściem spać, ściera dzienną szminkę. Wzrok odpoczywa. Po kolacji siedzimy długo na Promenadzie przy księżycu. Pomimo wszystko już nas ciągnie dalej. Z zupełnie jednakowym apetytem jemy makaron i kilometry. Przed zaśnięciem winogrona i papierosy na balkonie. Cisza tak zupełna, że słychać było uderzające o asfalt pestki.
Gdzieś w górach, 17.9.1940