Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_PolPr_APP00111
Tytuł: Lobbysta stanie przed komisją
Wydawca: Polskapresse
Źródło: Agencja Prasowa Polskapresse
Kanał: #kanal_prasa_inne
Typ: #typ_publ
Autorzy: Anna Kulik,  
Data publikacji: 2005-02-13
Lobbysta stanie przed komisją
Lobbysta stanie przed komisją Prokuratura wyraziła zgodę, by 5 marca przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen stanął Marek D., znany biznesmen i lobbysta przebywający obecnie w piotrkowskim areszcie. Przesłuchanie będzie jawne, ale będą mu towarzyszyć zaostrzone środki ostrożności. Najprawdopodobniej świadek, jak każda inna tymczasowo aresztowana osoba, będzie konwojowany . Przy zachowaniu jakich jeszcze środków ostrożności będzie odbywać się przesłuchanie, dokładnie nie wiadomo. Prawdopodobnie Markowi D. będą w Sali Kominowej towarzyszyć policjanci. – „To sprawa uzgodnień miedzy prokuraturą, a służbami sejmowymi i marszałkiem Sejmu” – powiedział nam poseł Antoni Macierewicz (Ruch Katolicko-Narodowy) – Sądzę, że jak każdy inny świadek będzie miał prawo do złożenia własnego oświadczenia. Posłowie śledczy będą chcieli przyjrzeć się przede wszystkim związkom Marka D. z Janem Kulczykiem, szczegółami dotyczącymi zakupu ropy i prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej oraz polskich elektrowni. Niewykluczone, że kolejnym świadkiem, który będzie dowieziony z aresztu do Sejmu na przesłuchanie przed komisją orlenowską będzie poseł Andrzej Pęczak. Śledczy będą bowiem przesłuchiwać Marka D. w związku z ujawnionymi stenogramami jego rozmów z byłym łódzkim baronem SLD. Marek D. został aresztowany we wrześniu ub.r. Łódzka Prokuratura Apelacyjna zarzuciła mu wręczenie posłowi Pęczakowi łapówki w postaci oddania w użytkowanie mercedesa i telefonu komórkowego o wartości co najmniej 295 tys. zł. Z ustaleń prokuratury wynika, że w zamian obdarowany miał przekazywać informacje o szczegółach prywatyzacji w tzw. Grupie G-8. Pęczak miał też obiecywać lobbyście i osobom z nim powiązanym kontrolę prywatyzacji Huty Częstochowa SA i ułatwiać Markowi D. nieformalne kontakty z przedstawicielami Ministerstwa Skarbu, w tym z byłym ministrem Zbigniewem Kaniewskim. Sam Pęczak także został aresztowany. Przebywa w łódzkim Areszcie Śledczym. Nie wiadomo jednak, czy Marek D. powie cokolwiek, co pozwoli posunąć śledztwo naprzód, ma bowiem prawo do odmowy składania zeznań. Jego adwokat już zapowiedział, że będzie go do tego namawiał.