Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PELCRA_1303919960719
Tytuł: Pocztówka z Haworth
Wydawca: Agora S.A.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Kanał: #kanal_prasa_dziennik
Typ: #typ_publ
Autorzy: Małgorzata Nawrocka-bates,  
Data publikacji: 1996-07-19
przybył tu z żoną, pięcioma córkami i synem w 1820 r. Przeżył w Haworth 41 lat, będąc świadkiem śmierci żony i dzieci. Najstarsze: Maria i Elizabeth, zmarły w dzieciństwie, niedługo po zgonie matki. Dla Charlotte, Branwella, Emily i Anne posępne Haworth stało się rodzinnym domem, a otaczające go melancholijne wrzosowiska wywarły na nich olbrzymi wpływ, kształtując ich charaktery i inspirując do napisania dwóch słynnych powieści - x napisała "Jane Eyre" Charlotte i "Wichrowe Wzgórza" Emily.
Turyści ciągną do urokliwej wioski Haworth w hrabstwie Yorkshire już od XIX wieku. Któż by nie chciał zobaczyć Charlotte Bronte, tej niezwykłej piszącej istoty płci żeńskiej, która zmuszona była wraz z siostrami do publikowania swoich prac pod męskimi pseudonimami? Pierwsi turyści z Ameryki przybyli tu w 1850 roku, a kościelnemu płacono dwa szylingi i sześć pensów za wskazanie miejsca jej spoczynku w kościele. I dzisiaj żaden wielbiciel sióstr Bronte, wyruszający z "pielgrzymką" na plebanię, w której mieszkały, nie będzie rozczarowany. Zdziwi się może tylko, że plebania jest taka mała. Szczególnie jeden pokój, pierwotnie dziecinny, w którym rodzeństwo spędziło wiele szczęśliwych godzin bawiąc się, czytając i wymyślając przygody dla żołnierzyków zabawek, przypomina rozmiarami toalety w nowoczesnych domach. Później ten pokój objęła w posiadanie Emily, i w nim prawdopodobnie powstały "Wichrowe Wzgórza" . Większość mebli i przedmiotów w tym domu należała do rodziny Bronte. Zobaczyć tu można manuskrypty, książki, obrazy Branwella (mniej znanego brata malarza, który odurzał się alkoholem i dużymi ilościami laudanum ). W pobliskim pubie znajduje się dziwaczne trójkątne krzesło, na którym Branwell spędzał całe wieczory, i osobiste skarby, jak na przykład intrygujące miniaturowe książeczki (najmniejsza ma około trzech centymetrów), w których dzieci rejestrowały przygody żołnierzyków w mitycznej krainie Angii. Są w niej bitwy, śmierć, walka o władzę, miłość, nienawiść. Jest też para małych trzewiczków Charlotte, jej listy do przyjaciół, stolik, przy którym zbierały się siostry, i sofa, na której w 1848 umarła Emily. Do końca nie chciała przyznać, że jest poważnie chora, a jej ostatnim życzeniem rzekomo było, by siostra przyniosła jej gałązkę wrzosu z ukochanych wrzosowisk.
Wychodząc z domu do pieczołowicie odtworzonego wczesnowiktoriańskiego ogrodu, w którym Charlotte sama zasadziła dwie sosny korsykańskie, oddychamy pełną piersią. Tylnymi drzwiami wyjść można prosto na wrzosowiska, na których wieczorami organizowane są spacery pod romantycznym tytułem "Zachód słońca na wrzosowiskach" . Kierujemy się w stronę "wodospadu Bronte" , który jest maleńką strużką wody spływającą ze skały i zasiadamy na "krześle Charlotte" - wyżłobionym w kształcie fotela kamieniu. R