Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_1202900000748
Tytuł: ELEKTRONICZNE 1 + 1
Wydawca:
Źródło: Kalejdoskop Techniki nr 1 (261)
Kanał: #kanal_prasa_miesiecznik
Typ: #typ_publ
Autorzy: KONRAD WIDELSKI,  
Data publikacji: 1979
jest rzeczą oczywistą, że tak podane "do przodu" impulsy popsułyby działanie naszego układu dekadowego. Aby tego uniknąć, na drodze impulsów włączamy niewielki wzmacniacz pokazany na rys. 2 linią przerywaną. Pozwala on - tak jak każdy wzmacniacz - na przejście sygnałów (impulsów) tylko w jednym kierunku, właśnie w tym, jaki nam jest potrzebny, aby licznik dekadowy działał należycie. Ponadto wzmacniacz dodatkowo poprawia (regeneruje) kształt impulsów.
Schemat wzmacniacza jest pokazany na rys. 4. Do jego zestawienia można użyć jakichkolwiek tranzystorów germanowych małej lub średniej mocy. Również dowolna może być dioda, trzeba jedynie pamiętać o włączeniu jej w kierunku pokazanym na schemacie (symbol graficzny diody jest z zasady uwidoczniany na jej obudowie). Wartości oporników i kondensatorów, wchodzących w skład wzmacniacza, mogą się różnić od podanych danych na schemacie w granicach ( 20%. Licznik dekadowy, tj. liczący do dziesięciu, jest szeroko stosowany w większości elektronicznych urządzeń cyfrowych. Pozwala on na przedstawienie wyników w postaci dziesiętnej , a więc bardzo wygodnej dla użytkownika. Układ zliczający impulsy systemem dziesiętnym jest zestawiony z odpowiedniej liczby liczników dekadowych i takiej samej liczby wskaźników cyfrowych, które wyświetlają wynik. Schemat blokowy takiego układu jest pokazany na rys. 5. Jak widać, między każdym licznikiem dekadowym a wskaźnikiem cyfrowym jest włączony dodatkowy układ, pokazany linią przerywaną. Jest to tzw. dekoder, którego działanie wyjaśnimy w następnym odcinku.
KONRAD WIDELSKI