Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_2002000000178
Tytuł:
Wydawca: W.A.B.
Źródło: Mojry
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_lit
Autorzy: Marek Soból,  
Data publikacji: 2005
23 maja
Moja pasja pisania rozwija się i przynosi niespodziewane owoce. Kiedy zaczynałam list do Ciebie, który potem przerodził się w dziennik, do głowy by mi nie przyszło, że po kilku miesiącach będzie coś więcej. Wczoraj nie mogłam zasnąć, dręczył mnie pewien pomysł i nasze wspomnienia z Paryża. Wstałam i zaczęłam pisać coś nowego, zupełnie nie wiedząc, co się ze mną dzieje. Teraz już mogę powiedzieć, że to będzie opowiadanie, a właściwie opowieść starej kobiety, historia jej życia, a może nie tylko, sama jeszcze nie wiem, na razie mnie po prostu niesie, nie mogę się od tego oderwać, pomysł goni pomysł, a wszystko układa się w jakaś całość. Nie wiem tylko, jak to się skończy, chociaż coś już chodzi mi po głowie.
W ogóle ten zeszyt mnie pochłania, nie rozstaję się z nim nawet na chwilę. Bez przerwy myślę o tym, co do niego wpiszę, nie wiem, skąd się we mnie bierze ta natrętna chęć utrwalania. Wszystko biegnie tak szybko, nie doceniamy życia, pozwalamy mu uciekać, a przecież każda chwila jest szczególna, każde spojrzenie na świat, każde mrugnięcie powiek jest jak trzask migawki, pstryk, kolejne zdjęcie, pstryk. Musi być czas, żeby je wywołać, zanurzyć papier w kuwecie i patrzyć, jak sekunda po sekundzie