Dane tekstu dla wyniku: | 4 |
Identyfikator tekstu: | PELCRA_1303919960921 |
Tytuł: | od Marksa do Wrzodaka |
Wydawca: | Agora S.A. |
Źródło: | Gazeta Wyborcza |
Kanał: | #kanal_prasa_dziennik |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | Ernest Skalski, |
Data publikacji: | 1996-09-21 |
Sektor prywatny musi istnieć, utrzymuje on bowiem całą gospodarkę, a w tym deficytowy obszar gospodarki państwowej. Aby się dawał doić, musi być poddany dominacji ze strony władzy, głównie za pomocą licencjonowania czego tylko się da, drobiazgowych regulacji, uciążliwych kontroli i sterowanych przetargów - czyli czynników, które nie znosząc całkowicie praw rynku, ograniczają jednak ich działanie.
W ten sposób liczni prywatni przedsiębiorcy, którzy powinni być naturalnymi wrogami takiej dwoistej gospodarki i dominacji nad nią państwa, są bardziej skłonni antyszambrować u władzy w oczekiwaniu przywilejów dla siebie i korumpować ją - niż walczyć o respektowanie praw wolnego rynku. Sektor prywatny uprawia coś w rodzaju biegu w worku. Wypracowane przezeń środki w ograniczonym stopniu wspierają jego własny rozwój, gdyż przetaczane są przez budżet do deficytowych zakładów. Przedsiębiorcy, z powodu składek na ZUS, płacą za pracę o połowę więcej niż otrzymują na rękę ich pracownicy i jeszcze z własnej kieszeni płacą choremu pracownikowi 80 proc. poborów przez pierwszy miesiąc jego choroby. Uwzględniwszy składki i podatki, z zapracowanej złotówki zostaje średnio mniej niż 50 gr |