Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IPIPAN_7121001405301
Tytuł: Sprawozdanie stenograficzne z obrad Sejmu RP z dnia 22.07.2003, 4 kadencja, 53 posiedzenie, 1 dzień
Wydawca: Wydawnictwo Sejmowe
Źródło: Sprawozdanie stenograficzne z obrad Sejmu RP
Kanał: #kanal_prasa_inne
Typ: #typ_qmow
Autorzy: Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej,  
Data publikacji: 2003
est zwykły wywiad gospodarczy, ponieważ, o czym mówił już kolega wcześniej, można na targach pozwolić sobie kontrolować, ale można również zamknąć na 2 miesiące produkcję jakiemuś producentowi, powiedzmy, polskiemu, bez konsekwencji. Art. 40k ust. 3: ˝W przypadku gdy organ wyspecjalizowany prowadzący postępowanie stwierdzi, że wyrób spełnia zasadnicze wymagania, uchyla decyzję˝. Ale już konsekwencji, które poniósł producent, tego, jak naprawić skutki niedobrej decyzji, już nie ma w tej ustawie.
Dalej, postawiłem zarzut, że jest to wywiad gospodarczy. A cóż to jest, jeżeli kontrolujący może legitymować osoby w celu stwierdzenia tożsamości? A może chodzi o to, że jak jest dobry jakiś, powiedzmy, projektant, to weźmiemy na niego namiar i zaniesiemy informację do konkurencji? Może jest to drenaż mózgów? Żądać udzielenia w wyznaczonym terminie pisemnych wyjaśnień - rozumiem, ale dlatego przesłuchiwać osoby w charakterze strony? A co to jest, państwo policyjne się zaczyna? Otóż zbyt dużo doświadczeń w tym zakresie mamy i wydaje mi się, że ta nowela poszła zbyt daleko i zbyt głęboko. Natomiast jednoznaczne jest wprowadzenie kar - wszystkie są równiutkie , po 100 tys. zł. Jest też zapis: Kto wprowadza do obrotu wyroby niezgodne z zasadniczymi wymaganiami... A kto określa zasadnicze? Jest to furtka, panie ministrze.
Uważam, że ta ustawa, ta nowela jest, krótko mówiąc, zrobiona niechlujnie. W znaczącym stopniu ona pomoże polskim producentom, ale również ułatwi wejście konkurencji wcześniej, zanim tam się pojawią polskie certyfikaty. Dziękuję bardzo. (Oklaski)