Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_p0009400074
Tytuł: „Znaki czasu”
Wydawca: Fundacja Źródło przy współudziale Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców oraz Duszpasterstwa Nauczycieli "Ostoja"
Źródło: Wychowawca nr 119
Kanał: #kanal_prasa_miesiecznik
Typ: #typ_publ
Autorzy: Bp Edward Dajczak,  
Data publikacji: 2002-11
„Znaki czasu”
Jeden z największych teologów XX wieku, francuski dominikanin Yves Congar, zapytany pod koniec długiego życia o to, jakim powinien „być” Kościół jutra, odpowiedział: „Życzę sobie gorąco, ażeby Kościół był właśnie tym miejscem par excellence, gdzie człowiek współczesny, rozbity i rozproszony, będzie mógł się pozbierać, odzyskać siły, Odnaleźć znów sens tego, co pozaziemskie. (...) A jedną z najpilniejszych dziś spraw jest tworzenie miejsc modlitwy, miejsc skupienia...”. Nauczyciel jest człowiekiem grupy zawodowej, która mając bezpośredni kontakt z młodym człowiekiem, chcąc nie chcąc wywiera wpływ na dokonywane przez niego wybory. Z istoty tego stanu wynika obowiązek zatroszczenia się o siebie, o swoje człowieczeństwo, kulturę, o swoją duchowość, a dla nauczycieli chrześcijan również o swoją wiarę. I tej nauczycielskiej powinności nie należy traktować w kategoriach luksusu, dla jakiejś tylko grupy „hobbystów”, ponieważ jest to najzwyklejsza powinność każdego, kto zdecydował się być nauczycielem. W rozważaniu na Anioł Pański 22 września br. Jan Paweł II mówił o podstawowej roli rodziny i szkoły w przekazywaniu wartości kultury. Odwołał się do odczucia wielu ludzi, „że podobnie jak rodzina szkoła przeżywa kryzys (...) i potrzebuje głębokich przemian, które pozwoliłyby jej odpowiadać na dzisiejsze potrzeby społeczeństwa”. Stwierdził równocześnie, że do tego uzdrowienia „nie wystarczy dostosowanie programów i struktur. Dobre funkcjonowanie szkoły zależy przede wszystkim od jakości formacyjnej relacji między nauczycielami i uczniami”. Szkole potrzebna jest wysoka jakość tych relacji, a ona w dużym stopniu zależna jest od wielkiej troski nauczyciela o własny rozwój. Tym bardziej jest to istotne, że w polskiej nieukształtowanej i upolitycznionej ponad miarę państwowości, właśnie szkoła cierpi ponad miarę. Równocześnie nauczyciel, będąc człowiekiem swego czasu, ulega programom i mentalności, które raczej demobilizują człowieka, zwalniając go od trudu koniecznego wzrastania. Może więc trzeba współczesnym nauczycielom zadedykować słowa, które Jan Paweł II często kieruje do młodych ludzi: „wymagajcie od siebie, choćby inni od was nie wymagali”. To właśnie miłość do młodego człowieka, powierzonego nam w szkole, motywuje najmocniej do wzrastania, do przekraczania kolejnych barier, lęków i pokonywania własnej ochoty na „święty spokój”. Duszpasterstwo nauczycieli w Polsce chce być w całości takim „miejscem wzrastania” i równocześnie chce tworzyć takie „miejsca” w poszczególnych diecezjach. Mamy nadzieję, że ten program, nieustannie odnawiany odczytywanymi „znakami czasu” i konstruowany według nich będzie pomocny wielu nauczycielom. Naszym nauczycielskim zadaniem jest zasiewać ziarna człowieczeństwa w miłości, a Pan z pewnością przekaże dar wzrastania! Bp Edward Dajczak – Delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Nauczycieli