Dane tekstu dla wyniku: | 1 |
Identyfikator tekstu: | IPIPAN_1301920020129 |
Tytuł: | Negocjator u desperata |
Wydawca: | Wydawnictwo Jagiellonia SA |
Źródło: | Dziennik Polski |
Kanał: | #kanal_prasa_dziennik |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | |
Data publikacji: | 2002-01-29 |
W ostatnią niedzielę pomoc negocjatora nie wystarczyła - w Zielonce furiata z rewolwerem w dłoni musieli obezwładnić antyterroryści, z których jeden został postrzelony.
W ubiegłym tygodniu w Białych Błotach pod Bydgoszczą właściciel domu, przetrzymując żonę i trójkę małych dzieci, zagroził ich zamordowaniem. Gdy policjanci zobaczyli w jego ręku nóż, zrezygnowali z wyważenia drzwi i wezwali negocjatora . - Przez blisko cztery godziny rozmawiał z desperatem. Nie chcieliśmy używać siły, bo było zagrożone życie trójki dzieci - mówi starszy sierżant Sławomir Ruge z bydgoskiej policji. - W końcu udało się go wyprowadzić i zatrzymać. Jak informuje Komenda Główna Policji, takich zdarzeń jest coraz więcej. Psychiatrzy dodają: w Polsce na 100 tys. mieszkańców aż 1,5 tys. cierpi na zaburzenia psychiczne; w Małopolsce, a szczególnie w Krakowie i rejonie nowosądeckim jest ich dwa razy więcej. Powodem gwałtownych i niekontrolowanych zachowań są też coraz częstsze problemy rodzinne i finansowe związane z utratą pracy. |