Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_PolPr_DBa00836
Tytuł: Dom jak twierdza
Wydawca: "Polskapresse". Oddział "Prasa Prasa Bałtycka"
Źródło: Dziennik Bałtycki
Kanał: #kanal_prasa_dziennik
Typ: #typ_publ
Autorzy: Roman Nowak,  
Data publikacji: 2001-02-28
Być może już niedługo osoby broniące się przed napaścią we własnym domu nie będą musiały odpowiadać za przekroczenie obrony koniecznej. Mazowiecki RS AWS jeszcze w tym tygodniu złoży marszałkowi Sejmu projekt noweli kodeksu karnego w tej sprawie.
Niemal każdego miesiąca media podają informacje o osobach, które stają przed sądem za nadużycie obrony koniecznej. Za każdym razem komunikaty tego typu wywołują oburzenie sporej części polskiego społeczeństwa. Obowiązujące w naszym kraju prawo zezwala bowiem bandycie wystąpić na drogę sądową przeciwko osobie, która broniąc się spowodowała obrażenia ciała napastnika. Sytuacja jest jeszcze bardziej kontrowersyjna w momencie, gdy włamywacz został „poszkodowany” na terenie prywatnej posesji lub w domu obywatela, którego zamierzał okraść albo co gorsza zamordować. - Sądzenie za nadużycie obrony koniecznej to istna paranoja - mówi Janusz Kosmalski, emeryt z Gdańska. - Polskie prawo bardziej chroni bandytów niż porządnych obywateli. W jednej chwili agresor staje się ofiarą.
Istnieje jednak szansa, że sytuacja ta już niedługo może ulec zmianie. Przygotowana przez mazowiecki RS AWS nowela kodeksu karnego zakłada bowiem, że przestępstwa nie popełniłaby osoba, która: „bez względu na skutek, w jakikolwiek dostępny jej sposób używa siły wobec osoby, która wdarła się do jej mieszkania lub na teren jej ogrodzonej i oznaczonej nieruchomości mieszkalnej, będąc subiektywnie przekonana, że broni się przed bezprawną przemocą i że dla odparcia tego wdarcia jest bezwzględne użyc