Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_3102000000059
Tytuł:
Wydawca: Bellona
Źródło: Twierdza Jasna Góra
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_fakt
Autorzy: Ryszard Henryk Bochenek,  
Data publikacji: 1997
raz komendant. Garnizon stały twierdza Jasna Góra otrzymuje dopiero w 1652 roku. Ściślej, na podstawie decyzji króla Jana II Kazimierza Wazy (1648-1668) i uchwały sejmowej z tego roku, zakon Ojców Paulinów zobowiązany jest do utrzymywania w twierdzy stałej załogi. Równocześnie twierdza otrzymuje status twierdzy klasztornej, w której obowiązki komendanta pełni z urzędu każdy kolejny przeor. Status ten i wynikająca z niego zasada nominacji komendanta twierdzy obowiązuje formalnie aż do 1783 roku.
Pierwszym komendantem twierdzy zostaje ówczesny przeor o. Augustyn Kordecki. Werbuje on na podstawie "królewskiego listu zapowiedniego" 150 piechurów (uzbrojonych w muszkiety) oraz angażuje w 1654 roku na dowódcę załogi jasnogórskiej obersztera (pułkownika) Jana Pawła hr Cellariego (1600-1664). Ten świetny oficer, wywodzący się ze szlacheckiej rodziny mediolańskiej, późniejszy generał piechoty wojsk koronnych, uczestnik i bohater wojen z Kozakami, Szwedami i Moskalami, był komendantem garnizonu jasnogórskiego od 1654 do września 1655 roku oraz od sierpnia 1656 do 1657 roku. W Archiwum Jasnej Góry zachował się podpisany przez niego dokument, datowany 17 września 1657 roku, zawierający pełną listę imienną kompanii fortecznej, stanowiący pierwszą historyczną informację o garnizonie jasnogórskim. Temu to oficerowi zawdzięcza głównie załoga twierdzy doskonałe wyszkolenie w przeddzień "Potopu". W tym samym czasie twierdza otrzymuje uzbrojenie artyleryjskie. Do 1655 roku zainstalowano w niej około 18 dział lekkich o wagomiarze 3-6 funtów (18A3-6f), rozmieszczając je głównie w kazamatach artyleryjskich oraz w znikomej liczbie na odkrytych stanowiskach ogniowych na bastionach. Po 6 sierpnia 1655 roku artyleria forteczna została wzmocniona 12 działami polowymi o wagomiarze 12 funtów (12A12f), przysłanymi wraz z obsługą z pobliskiego Dankowa przez kasztelana krakowskiego Stanisława Warszyckiego. Działa te zostały rozmieszczone na odkrytych stanowiskach ogniowych na bastionach, prawdopodobnie po 3 na każdym z nich. Osłonięto je prowizorycznymi przedpiersiami ("parapetami"), wykonanymi z koszów szańcowych ("gabionów") napełnionych ziemią. Ponadto prowincjał zakonu o. Teofil Bronowski na początku II Wojny Północnej ("Potopu") werbuje na Śląsku dla twierdzy komendanta artylerii oraz przysyła stamtąd znaczny transport prochu czarnego i 60 muszkietów.
Na marginesie należy wyjaśnić, że podawany czasami w tej książce w nawiasach skrócony zapis liczby dział artyleryjskich należy interpretować następująco: pierwsza liczba - liczba dział, pierwsza litera - rodzaj działa, druga liczba - wagomiar działa oraz druga litera - miano wagomiaru np. 2A6f oznacza 2 armaty 6-funtowe.