PERŁA
Byłem już człowiekiem dojrzałym i
zrezygnowanym
, kiedy dowiedziałem się, jak powstają perły. Mianowicie w morzu żyje pewien gatunek skorupiaków, które na skutek zdenerwowania otoczeniem, a powody zdenerwowania mogą być rozmaite, czy to będzie ziarnko piasku, które uwiera skorupiaka, czy co innego, wydzielają substancję - perłę. Im bardziej skorupiak jest zdenerwowany, tym piękniejsza perła.
Złapałem w ogrodzie dwa ślimaki, które wydały mi się odpowiednie. Umieściłem je w wannie, a wannę napełniłem wodą przez odkręcenie kurka. Naukowo. Przez pierwsze dwa tygodnie zostawiłem je w spokoju, bo myślałem, że się same zdenerwują. Warunki miały doskonałe: ciasne mieszkanie, pięcioro dzieci w domu i telewizor u sąsiada za ścianą.
|