Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PWN_3202000000093
Tytuł:
Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN
Źródło: Filozofia zen
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_nd
Autorzy: Agnieszka Kozyra,  
Data publikacji: 2004
ą wszelkich etycznych wartości. Przepaść między myślą a istotą rzeczywistości może być przekraczana, jeśli nastąpi przejście od logiki formalnej do 'logiki paradoksu'. W 'nihilizmie paradoksowym' nie ma celowości w sensie założonego z góry planu, są natomiast cząstkowe cele wynikające z ciągłego samotworzenia rzeczywistości 'absolutnie sprzecznej samotożsamości'. Sprzeczność jest bowiem źródłem nieustannego ruchu (a więc także nieustannych zmian).
Tak duże różnice między definicją Passentiego a 'nihilizmem paradoksowym'
wynikają z tego, że nihilizm teoretyczny w rozumieniu Passentiego
można zakwalifikować jako 'nihilizm relatywny'. Świadczy o tym jego
następująca wypowiedź: "Termin nihilizm odsyła do nicości, a może jeszcze
bardziej do unicestwienia". Passenti uważa także nihilizm za "nienawiść
do istnienia", twierdzi bowiem, że w nihilizmie "istnienie jawi się jako
absolutnie nieznośne, jako coś, od czego trzeba uciec". Podkreśla, że
"właściwa nihilizmowi forma rozpaczy wydaje się polegać na braku wymiaru
nieskończoności, któremu odpowiada ograniczenie 'ja' do wymiaru ziemskiego". Tymczasem w 'nihilizmie paradoksowym', który można też określić
mianem nihilizmu absolutnego, 'ja' nie jest ograniczone do wymiaru
ziemskiego, odkrywa bowiem swoją sprzeczną tożsamość z wymiarem
absolutnym. W 'nihilizmie paradoksowym' egocentryzm traci swą podstawę,
którą jest przekonanie o odrębności podmiotu. Przezwyciężone zostaje także
poczucie alienacji i wyobcowania. Dlatego właśnie 'oświecenie' nazywane jest
przez mistrzów zen "powrotem do domu, by usiąść tam w spokoju (jap. kika
seiza)". 'Nicość absolutna' nie jest obcą przerażającą otchłanią braku
istnienia, ale bezdenną głębią 'jaźni jednostkowej', czyli jej 'domostwem'.
'Nihilizm paradoksowy' nie oznacza odrzucenia wszelkich systemów
filozoficznych, które stosują logikę klasyczną. Nishida wielokrotnie podkreślał,
9>
że 'logika paradoksu' przekracza logikę klasyczną, ale jednocześnie ją w sobie
zawiera. 'Nihilizm paradoksowy' nie oznacza więc "śmierci metafizyki", ale
otwarcie dla metafizyki nowych perspektyw. W filozofii zachodniej zadaniem
metafizyki było poznanie praprzyczyny i pierwszej zasady wszechrzeczy.
Przez blisko dwadzieścia wieków, od Platona do Kartezjusza, metafizyka była
odpowiedzią na pytanie o istnienie i naturę Boga. Począwszy od renesansu,
problemem metafizycznym staje się istnienie świata zewnętrznego -
metafizyka usiłuje ustalić, jaka jest rzeczywista relacja tworów naszego
umysłu względem świata. Wreszcie metafizyka współczesna, która rozpoczyna
się wraz z Fichtem, za swój problem zasadniczy uważa człowieka, jego naturę
i egzystencję. Warto zauważyć, że według Nishidy myślenie metafizyczne
jest nierozerwalnie związane z pytaniem o człowieka, czyli o naturę jego
jaźni. Nishida odróżniał metafizykę jako dziedzinę filozofii od 'myślenia
metafizycznego' (jap. keijijogakuteki shiko). Refleksja metafizyczna obecna
jest we wszystkich kulturach, gdyż każda z nich ma wizję człowieka,
a u podstaw tej wizji musi być obecna refleksja metafizyczna.
Także 'nihilizm paradoksowy' ma swoją metafizykę, ponieważ stara się
dotrzeć do najbardziej podstawowej struktury rzeczywistości ludzkiej. 'Nihilizm
paradoksowy' jest filozofią uniwersalną, gdyż zawiera w sobie wszystkie
możliwe stanowiska filozoficzne jako prawdy cząstkowe, chociaż sam nie jest
po prostu sumą tych prawd.
'Logika paradoksu' może być odrzucona jako bezsensowny bełkot przez tych, których nie stać na intelektualny wysiłek poznania filozofii buddyzmu. Logika 'absolutnie sprzecznej samotożsamości' została nazwana przez Nishidę logiką Wschodu, jednak nie w tym sensie, że na Wschodzie nie obowiązuje logika Zachodu. Tak samo jak nie ma wschodniej matematyki, nie ma też wschodniej logiki. Tak zwana logika klasyczna, która powstała na Zachodzie, jest nauką o