- Słuchaj, wyszedł taki bardzo interesujący facet, może słyszałeś, Paweł Jasienica. Jest to historyk o wielkim talencie literackim i dobrze by było, gdyby nie był całkowicie zakorkowany, a mógł coś pisać, publikować.
Jasienica przyszedł do mnie, namówiony zresztą przez historyka z Uniwersytetu Jagiellońskiego,
Józefa
Sieradzkiego. Powiedział, że chce napisać cykl reportaży o Biskupinie, bardzo mi się to spodobało i spowodowałem ich druk w "Życiu Literackim".
Pracę załatwił mu pan także?
|