(W tym miejscu można odczytać urywek z Ewangelii św.Jana: 13, 1-5)
Umywając nogi Apostołom wykonałeś czynność należącą do niewolników. Panie Jezu, Sługo Pański, wylałeś swą krew nakrzyżu, abyś mógł nią teraz obmyć nas w sakramentach świętych. Tak jak woda obmywa brud naszych ciał, tak Twoja krew oczyszcza nas z wszelkiej winy i zmazy
grzechowej
. W sakramentach, zwłaszcza w sakramencie pokuty, Ty sam klękasz przed nami – Bóg Wcielony przed swym stworzeniem – i usuwasz wszelki pył grzechów powszednich i niedoskonałości, obmywasz nas z brudu grzechów ciężkich i w ten sposób przygotowujesz nas własnymi rękami na dzień naszego zmartwychwstania. Stałeś się dla nas niewolnikiem, aby nas – prawdziwych niewolników grzechu i śmierci – uwolnić z niewoli zła i darować nam wolność dzieci Bożych.
Chryste, Sługo Boga i ludzi, niewolniku miłości, ofiarujesz nam wciąż na nowo przyjaźń, którą tracimy przez nasze grzechy. Trwasz w Eucharystii, aby być naszym lekarzem, mocą i siłą w walce z naszymi nałogami i słabościami. Wspomagasz nas, gdy zmagamy się ze złem i Złym. Dzięki Twojej śmierci i zmartwychwstaniu przechodzimy razem z Tobą ześmierci do życia.
|