Po uzbieraniu zapasu drewna trzeba odbyć wyprawę do wsi po słodką wodę. Przy okazji można umyć się przy studni i kupić coś u Narandżana. W tym czasie zazwyczaj robi się tak gorąco, że konieczna jest sjesta w hamaku. Max czyta pierwsze książki po angielsku, które pożycza od Ruth i sąsiadów. Często tak wciągają, że cały dzień spędza na plaży lub w hamaku. Denerwuje go Ruth ze swoim Fat Boy Slimem, ale sam spędza czas podobnie, jak mógłby w domu.
Wieczorem, kiedy po zachodzie słońca temperatura robi się
znośna
, nadchodzi czas głównego posiłku dnia. Można kupić świeżo złowioną rybę od rybaków i usmażyć ją z czosnkiem i cytryną. Najczęściej jadają razem z Saminem i Priją u nich w obozie.
Samin pochodzi z Pendżabu, ale wychowywał się w Delhi. W jego rodzinie wszystkie kobiety: matka i siostry, popełniły samobójstwa. Samin uciekał od ojca z domu i włóczył się jako nastolatek po Indiach. Pewnej rodzinie wmówił, że jest sierotą, i został przez nią adoptowany. Mieszkał tam do momentu, kiedy sam się przyznał, że uciekł z domu. Jako nastolatek zaczął palić nałogowo marihuanę. Razem z kolegami wykrzykiwał antybramińskie hasła pod bramami świątyń hinduistycznych. Zwiedzał Indie, szukał
|