Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_k123018
Tytuł:
Wydawca: Wydawnictwo Iskry
Źródło: Wielkie Rozdroże : ćwiczenia terenowe z archeologii wyobraźni
Kanał: #kanal_ksiazka
Typ: #typ_fakt
Autorzy: Zdzisław Skrok,  
Data publikacji: 2008
Przyczółki Myken
I połowa II tys. p.n.e. to również ważny moment w dziejach całej Europy. Rozpoczyna się wówczas trwająca do dziś z wielkim rozmachem epoka metali. Jej początki były nadzwyczaj skromne, ograniczające się początkowo do kowalskiej obróbki samorodków miedzi z których wykonywano ozdoby, a wynalazkiem rewolucyjnym na owe czasy okazał się dopiero brąz będący stopem miedzi i cyny, tak twardy, że można było z niego wytwarzać narzędzia i broń. Wtedy też po raz kolejny ujawnia się kulturowe zróżnicowanie na ziemiach położonych na wschód od Wisły. W Małopolsce już w III tys. p. n.e. osiedlili się nowi przybysze z południa, ludy ruchliwe i wojownicze, zdobiący swe gliniane naczynia odciskami sznura (stąd ich archeologiczna nazwa: ludy kultury ceramiki sznurowej), niechętnie poświęcający się żmudnej, monotonnej pracy rolnika, lubujący się w pasterskiej hodowli zwierząt. Oni pierwsi rozpowszechnili na terenie Europy hodowlę koni a ich społeczna struktura uległa wyraźnemu zróżnicowaniu (świadczą o tym wartościowe przedmioty wkładane do grobów męskich przedstawicieli tej kultury), stawiając na czele wspólnot mężczyzn uzbrojonych w masywne, kamienne topory i dalekosiężne łuki wyrzucające strzały zakończone kamiennymi grotami. Z te racji już w okresie międzywojennym ogłoszona została teoria identyfikująca owych stroniących od rolnictwa wojowniczych pasterzy dosiadających koni, za przedstawicieli ludów indoeuropejskich, które właśnie w III tys. p.n.e. podjęły ekspansję na teren Europy ze swej prakolebki położonej zapewne na obszarze dzisiejszego Iranu. Tam gdzie się pojawili mordowali lub podbijali miejscową ludność rolniczą a źródłem ich mocy oprócz śmiercionośnej broni były, jak twierdził angielski archeolog Andrew Sherrat, zastosowanie koni na polu walki oraz ... nie znana wcześniej na tych terenach umiejętność wytwarzania alkoholu, który "sznurowcy" traktowali jako napój rytualny i pili z kultowych, glinianych pucharów o wysokich brzegach, ozdobionych odciskami sznura. Te dwa zaś kluczowe wynalazki przywodzą na myśl ... podbój Ameryki w XVI - XVIII wieku kiedy to również zastosowanie koni bojowych i rozpowszechnienie zabójczego dla Indian alkoholu, zapewniło militarny sukces nielicznym początkowo Europejczykom. Przypuszczenie, że w ten sam sposób nieliczni "sznurowcy" podbili wielkie obszary Europy zasiedlonej przez pozbawionych fantazji rolników wydaje się tu kuszącą analogią, która dowodzi, ze w Historii nic nie dzieje się bez powodu a dzieje krążą po wielkim kręgu powtarzając te same zdarzenia po wielu tysiącleciach. Inną analogię tego procesu zaczerpnąć można z historii przedkolonialnej Afryki., konkretnie z dziejów środkowoafrykańskiej Rwandy. Tereny te pierwotnie pokryte zwartym, równikowym lasem zamieszkiwały plemiona zbieracko-łowieckich Pigmejów Twa. W VII wieku p.n.e. wyparły ich z tych ziem rolnicy Hutu należący do wielkiej rodziny Bantu. Oni zaś w okresie od XI do XIV wieku zostali podbici przez wojowniczy pasterski lud Tutsi należący do rodziny ludów chamickich wywodzących się z Afryki północnej. Tutsi stworzyli na tych ziemiach własne królestwo a rolniczych przewyższających ich wielokrotnie ilościowo Hutu sprowadzili do roli niewolników. Krwawe wojny domowe, które obydwa ludy prowadziły w XX wieku, a których ofiary liczone są w milionach istnień ludzkich to współczesne konsekwencje tamtych podbojów.
W przypadku ekspansji ludów Indoeuropejskich jedno wydaje się niewątpliwe: waleczni jeźdźcy porozumiewający się mową z której pochodzą wszystkie najważniejsze języki współczesnej Europy, nie dotarli do lesisto-bagiennych terenów północnych, nie ma archeologicznych śladów ich pobytu na Podlasiu, północnym Mazowszu i Mazurach. Tam nawet w epoce brązu, która w Europie środkowej rozpoczęła się około 1800 roku p.n.e., dalej żyli w według dawnych zwyczajów, potomkowie najdawniejszych, mezolitycznych