Dane tekstu dla wyniku: | 1 |
Identyfikator tekstu: | PELCRA_1303919950616 |
Tytuł: | Dziękuję serdecznie za \"Ziemię Obiecaną\" Jana Turnaua, ze wspaniałymi zdjęciami Krzysztofa Millera ( ... |
Wydawca: | Agora S.A. |
Źródło: | Gazeta Wyborcza |
Kanał: | #kanal_prasa_dziennik |
Typ: | #typ_publ |
Autorzy: | Roman Świerzewski, Boguty; Władysław Rodowicz, |
Data publikacji: | 1995-06-16 |
W nocy z 21 na 22 stycznia 1945 roku - dzięki zbliżającej się ofensywie Armii Czerwonej - uciekłem z Oświęcimia.
Żołnierze frontowi, widząc wytatuowany numer, chętnie podwozili mnie i moich oświęcimskich kolegów. Dopiero pod Warszawą enkawudzista oświadczył, że mnie rozstrzela, ponieważ nie miałem żadnego dokumentu. Nie przebierając w słowach, wojenno-żołniersko żargonem, uspokoiłem go, żem nie szpion. Wtedy do żołnierzy Armii Czerwonej żywiłem wdzięczność. Wiadomość o zakończeniu wojny przyjąłem z mieszanymi uczuciami. Czym jest komunizm - wiedziałem jeszcze przed wojną. Opowiadania Rosjan na Majdanku potwierdzały wiadomości o masowych wywózkach na Syberię, aresztowaniach, wyrokach śmierci. Wiedziałem o śmierci mojego Ojca w Katyniu. Wiedziałem o Jałcie i podstępnym porwaniu 16 przywódców Polski Podziemnej. Jednocześnie lista osób z mojej rodziny, które zginęły w walkach z Niemcami, była długa. Zdawałem sobie sprawę, że ani ci, co zginęli, ani ci |