Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: IJPPAN_PolPr_SlP00598
Tytuł: Anonim, ale nie Gall
Wydawca: Polskapresse". Oddział "Prasa Wrocławska"
Źródło: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Kanał: #kanal_prasa_dziennik
Typ: #typ_publ
Autorzy: (KAK),  
Data publikacji: 2006-02-18
Kształcony kancelista Krzywoustego z niemałym kunsztem literackim spisał dzieje państwa polskiego od zarania do 1113 roku. Po dokonaniu swojego dzieła najprawdopodobniej wyjechał z Polski. Gdzie? To druga zagadka, równie trudna do rozwiązania, jak jego jednoznaczne ustalenie jego pochodzenia.
Nieznanego z imienia dziejopisa próbował rozszyfrować Marcin Kromer, wybitny historyk epoki renesansu, na swoim egzemplarzu „Kroniki...” zanotował: „Niniejszą historię napisał Gall, mnich jakiś zapewne, jak można wnosić z przedmów, który żył za czasów Bolesława III”.
I tak tajemniczy benedyktyn został Gallem Anonimem. Za jego francuskim pochodzeniem miały przemawiać świetna znajomość Francji i ślady języka starofrancuskiego w łacińskim tekście. Ale wśród znawców średniowiecza pojawiała się też teoria, że Anonim przybył do Gniezna z Wenecji, z klasztoru na Lido. I tę tezę postanowił udowodnić poznański historyk prof. Tomasz Jasiński. Do swojej doskonałej znajomości źródeł dodał nowoczesną technologię i porównał kronikę Galla Anonima ze znanym dziełem histori