- Włoszka - ktoś odgaduje w końcu.
- Jestem Żydówką włoskiego pochodzenia. Nocą bawię się jak zwariowana Włoszka, a w dzień
tyram
i ciułam grosze jak Żyd.
- A kto z rodziny jest Żydem? - zawsze znajdzie się jakiś koszerny typ, zadający dociekliwe pytania. - Mamusia? Tatuś?
|