Dane tekstu dla wyniku: 1
Identyfikator tekstu: PELCRA_1204EL0000001
Tytuł: Nie chcą dowożonych obiadów!
Wydawca: "Ziemia Przemyska" Spółka z o.o.
Źródło: Życie Podkarpackie
Kanał: #kanal_prasa_tygodnik
Typ: #typ_publ
Autorzy: JŻ,  
Data publikacji: 2008-07-16
Dyrektorka szkoły Alicja Szynal przejęła placówkę dwa lata temu i już wtedy były problemy z utrzymaniem kuchni. Tak naprawdę to już od czterech lat chcą nam ją zlikwidować. Do tej pory jednak mi, jak i poprzedniemu dyrektorowi, udawało się temu zapobiec. Teraz chyba już nie damy rady nic w tej sprawie zrobić. Miejmy nadzieję, że uda się jeszcze porozumieć z burmistrzem mówi Szynal.
W tej chwili ze szkolnej stołówki korzysta około 115 dzieci, co stanowi blisko 95 proc. uczniów szkoły. Do tego dochodzi również kadra pedagogiczna. Blisko czterdzieścioro dzieci ma obiady za darmo, finansowane z opieki społecznej. Reszta płaci miesięcznie dwadzieścia kilka złotych. To nie jest dużo i wszyscy są zadowoleni z takiego stanu rzeczy. Płacimy tak mało, ponieważ staramy się pomagać szkole, jak możemy. Chociażby przez dostarczanie niektórych produktów potrzebnych na obiady. Jak zaczną dowozić obiady z Cieszanowa , to po pierwsze będą one uboższe, bo jednodaniowe, a po drugie będzie trzeba płacić ponad 50 zł miesięcznie. Ci, co mieli dofinansowywane, będą jedli nadal. Z pozostałej grupy na pewno część zrezygnuje, bo nie będzie ich stać na taki wydatek informuje Dorota Ważna, mama jednego z uczniów. Poza tym nie możemy zrozumieć, dlaczego burmistrz nie konsultował z nami decyzji o zamknięciu kuchni. Nadal czekamy na kontakt od niego oburza się. Nie będzie wyjątku, to jest za mała szkoła
Jest jeszcze sprawa pracującej w szkole kucharki. Dyrekcja szkoły twierdzi, że już jakiś czas temu władze z ratusza zlikwidowały 0,75 etatu obsługi kuchni. Żeby nie zwalniać kucharki, musieliśmy opłacać ją z wygospodarowanych przez szkołę pieniędzy tłumaczy dyrektorka. Innego zdania jest natomiast burmistrz Cieszanowa Zdzisław Zadworny, któremu formalnie szkoła podlega. Twierdzi, że to jest niedopuszczalne, żeby rodzice uczniów dostarczali na szkolną kuchnię produkty żywnościowe. Jak w takie